Szwecja. Trudny pomnik, czyli zamiast pompy bliskość
Czy fakt, że ulice żadnej innej światowej stolicy nie są blokowane przez powtarzające się co miesiąc, i naładowane złością obrzędy rytualne, świadczy o tym że brak naszych bliskich odczuwamy dotkliwiej? Że kochamy mocniej niż inne narody? Nie.
Krystyna Kierebinski
11 kwietnia 2017 · 2 komentarze