Żadnych granic, tylko horyzonty
(Urodziny i śmierć w Stambule)
Najważniejszy zakup jednak to „La Repubblica”, od której się uzależniam. Lekturę gazety najlepiej zacząć od rozmowy z Orhanem Pamukiem: o Turcji, ale jakby i trochę o nas.
Bartosz Hlebowicz, 07-06-2016
7 czerwca 2016 · Leave a comment