Sztywna jak linki namiotu…
W końcu 2015 eksplodowała, wylazła, wypełzła, wylała się zza sztachet niesiona próchniczym tchnieniem wyplutym ze zbutwiałych prowincjonalnych ambon, wilgotnych piwnic i ciemnych, dusznych ziemianek.
Przemysław Walter
14 lipca 2018 · Leave a comment