Policja (nie) na posterunku
Gdańsk, kronika „dobrej zmiany”. „Chuligani wtargnęli na teren koczowisko demolując mienie Romów, tłukli szyby i wznosili rasistowskie okrzyki. Chowaliśmy się w lesie do 4:00 rano, cała noc nie spaliśmy. Co mamy teraz zrobić, gdzie mamy pójść, nie możemy tu zostać”.
Gdańsk: uchodźcy tak, ale z głową
“Model Integracji Imigrantów w Gdańsku”. Proces wzajemnego dostosowywania się migrantów i społeczeństwa polskiego ma mieć charakter dwustronny, co znaczy, że obie strony mają akceptować swoje kultury i uczyć się od siebie nawzajem.