web analytics

DOK – Democracy is OK

„Ja, zwykły, szary człowiek, taki jak wy, wzywam was wszystkich – nie czekajcie dłużej. Trzeba zmienić tę władzę jak najszybciej, zanim doszczętnie zniszczy nasz kraj; zanim całkowicie pozbawi nas wolności”. – Piotr Szczęsny, "szary człowiek" (19.10.2017)

Sztywna jak linki namiotu…

Przemysław Walter


Ktoś naiwny pomyśli może, że wraz z nadejściem PiS-u polskość została przeniesiona w zupełnie alternatywną, wsobną, karykaturalnie groteskową rzeczywistość na granicy absurdu.
Nic z tego.
Ta polskość zawsze tu była.
Przyczajona, zawsze przytomna, gotowa do skoku.

Jałowa, siermiężna, parciana, pełna krzykliwego jazgotu, nadęta tromtadracją, przy byle okazji „szarpana deklinacją”, protezowana „historyczną racją”.
Polskość „święta” i „przeklęta”, unurzana w stęchliznie wody święconej, zaczadzona gryzącym dymem kadzideł, związana powrozem tradycji i kajdanami dogmatu.
Polskość prowincjonalnie ksenofobiczna, folwarczna, zaściankowa, odgrodzona od świata płotem z biskupich pastorałów, upstrzona tandetą kapliczek, polskość z kruchty, pola i fornalskich czworaków.
Obolała, cierpiętnicza, „zdradzana” i „wykorzystywana”.
Tłumiona, wypierana, jarmarcznie lukrowana i wypaćkana odpustową feerią barw przyczajona za miedzą trwała, wyczekując na dogodny do ataku moment.

W końcu 2015 eksplodowała, wylazła, wypełzła, wylała się zza sztachet niesiona próchniczym tchnieniem wyplutym ze zbutwiałych prowincjonalnych ambon, wilgotnych piwnic i ciemnych, dusznych ziemianek.
Bezwstydnie rozlała się wokół, infekując przestrzeń spotworniałym pseudopatriotycznym kiczem, godnościowym wzdęciem, torsjami suwerenności, czkawką resentymentu, bogoojczyźnianą gorączką.

Naprawdę czas już kończyć ten folklorystyczny, archaiczny i jednak koszmarny capstrzyk oraz raz na zawsze zamknąć tę plebejsko-cierpiętniczo-megalomańską polskość w skansenie zaprzeszłego kolektywnego imaginarium.

Już po prostu nie sposób dłużej żyć w tym muzeum przechodzonych osobliwości.
Nawet, a może właśnie tym bardziej dlatego, że wciąż paradują na scenie aktorzy z lubością odgrywający role wyjęte z malowanej skrzyni historycznego playbacku.

Przemysław Walter

Tekst ukazał się na profilu FB Autora. Dziękujemy za udostępnienie

(Visited 401 times, 1 visits today)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Information

This entry was posted on 14 lipca 2018 by in FB, HISTORIA, Kościół, obyczaje, Z ZIEMI WOLSKIEJ and tagged , , , , , , .

Kategorie

Najpopularniejsze:


License:

This work is licensed under a Creative Commons Attribution-NoDerivatives 4.0 International License.

W blog Democracy is OK D.OK zamieszczamy teksty, których tematyka jest zgodna z ideami wyrazonymi w naszym Manifescie, jednak za tresc artykulow i wyrazone w nich opinie odpowiedzialni są tylko i wylącznie ich autorzy.