„Ja, zwykły, szary człowiek, taki jak wy, wzywam was wszystkich – nie czekajcie dłużej. Trzeba zmienić tę władzę jak najszybciej, zanim doszczętnie zniszczy nasz kraj; zanim całkowicie pozbawi nas wolności”. – Piotr Szczęsny, "szary człowiek" (19.10.2017)
W ciągu kilku minut 80 polubień.
Zachętę do rozmowy podchwycił niejaki Rafał Wydmuch , pisząc: „Rudy.zdrajca.i.złodziej.niech.zdycha”. Pan Wydmuch na pierwszy rzut oka prezentuje się na fb jak normalny człowiek, typowy family man (na swoim profilu umieszcza zdjątka z małą dziewczynką). Plus zdjęcia kibiców – czasem o zamazanych twarzach. Na jednym ze zdjęć transparent kibolski z tekstem o „narodowej dumie”. Wszystko jasne: facet o kibolskiej mentalności, który dał sobie wmówić, że jest patriotą. Kocha dzieci i piłkę nożną, a tym, których nie lubi, życzy śmierci.
Takie „rozmówki” w grupie „WARTO ROZMAWIAĆ” to chleb powszedni. Innym razem administratorzy ku pokrzepieniu kibolskich serc zatwierdzili film o tym, jak kilku polskich byczków daje wycisk czarnoskóremu mężczyźnie w Niemczech.
Dobrozmianowość zagnieździła się w umysłach naszych współobywateli już tak mocno, że przestali zauważać, iż już dawno przekroczyli granice obciachu.
(znalezione bh)
Panie Rafale, jest Pan Polakiem, patriotą i katolikiem, jak mniemam zagorzałym, toteż uważam że taki „egzemplarz” człowieka powinien się znaleźć w panteonie wzorców do naśladowania w programach wszystkich szkół. Już zaczęto realizować taki zamysł z tym panteonem, więc spokojnie , dla Pana też znajdzie się tam miejsce.
Chodzi oczywiście o pana Rafała Wydmucha, musiałam dodać nazwisko, żeby nie było pomyłki, a pan Rafał nie doznał zawodu, że nie doceniono jego bluzgu. Czy dobrze napisałam, tak sie to teraz nazywa?