„Ja, zwykły, szary człowiek, taki jak wy, wzywam was wszystkich – nie czekajcie dłużej. Trzeba zmienić tę władzę jak najszybciej, zanim doszczętnie zniszczy nasz kraj; zanim całkowicie pozbawi nas wolności”. – Piotr Szczęsny, "szary człowiek" (19.10.2017)
Caritas chciał ściągnąć do Polski najbardziej potrzebujących uchodźców z Syrii. Chciał Caritas, chcieli biskupi. Nie chcieli Prezes, Waszczykowski, Paszczak i pani Szydłowa oraz ich elektorat katolików praktykujących, ale niewierzących.
Minister spraw zagranicznych w wywiadzie dla zaprzyjaźnionego z rządem portalu wPolityce.pl prostolinijnie oświadczył:
Nie jest to rozpatrywane. Polacy nie akceptują przyjmowania znacznej liczby uchodźców. Akceptują za to pomoc na miejscu.
Ta „znaczna liczba” to byłoby zapewne kilkaset osób, może nawet tysiąc. Caritas chciał ich przewieźć samolotami z Libanu do Polski, mieli mieszkać u polskich rodzin i w parafiach.
Najnowsze komentarze