„Ja, zwykły, szary człowiek, taki jak wy, wzywam was wszystkich – nie czekajcie dłużej. Trzeba zmienić tę władzę jak najszybciej, zanim doszczętnie zniszczy nasz kraj; zanim całkowicie pozbawi nas wolności”. – Piotr Szczęsny, "szary człowiek" (19.10.2017)
(…)
Głosić przebaczenie dla całej ludzkiej rodziny jest dla sługi apostołów wielką łaską. Kościół jest narzędziem – istnieje tylko po to, by ogłaszać ludziom miłosierny plan Boga. Podczas Soboru Kościół usłyszał, że ma być żywym znakiem miłości Ojca – to jego zadanie i odpowiedzialność. W „Lumen gentium” wspiął się aż do źródeł swojej natury – do Ewangelii. To przesunięcie środka ciężkości w chrześcijańskim myśleniu z legalizmu, który może być ideologiczny, ku Osobie Boga, który stał się miłosierdziem poprzez wcielenie Syna. Są ludzie – proszę tu pomyśleć o różnych reakcjach na „Amoris laetitia” – którzy wciąż tego nie rozumieją. Albo białe, albo czarne. Tymczasem życie niesie ze sobą wiele problemów, które należy rozpoznawać w trakcie jego biegu. Już Sobór to nam mówił, ale historycy uważają, że potrzeba wieku, aby nauczanie Soboru zostało zaabsorbowane w ciele Kościoła. Jesteśmy więc w połowie…
(…)
Powtarzam też, że każdy rodzaj prozelityzmu pomiędzy chrześcijanami jest grzechem. Kościół nigdy nie będzie wzrastał dzięki prozelityzmowi, tylko dzięki temu, że stanie się bardziej „atrakcyjny”, jak pisał Benedykt XVI. Prozelityzm wśród chrześcijan jest grzechem ciężkim. (…) Kościół to nie drużyna piłkarska, która szuka sobie kibiców.
Najnowsze komentarze