Coś we mnie pękło

WYŁOWIONE Z SIECI:

UPDATE
TRUMIENKOWE PRZESZŁO
Projekt ustawy „ZA ŻYCIEM” został przegłosowany i wchodzi niebawem „w życie” tylko że te pieniądze chyba nie bardzo są w stanie ulżyć w cierpieniu dziecka i oczekiwaniu śmierci rodziców.
ŻYCZĘ RYCHŁEJ ŚMIERCI TEMU PROJEKTOWI. 🙁
COŚ WE MNIE PĘKŁO
4 tysiące za urodzenie martwego lub kalekiego dziecka…
Kilkanaście lat temu miałam okazję produkować dokument o siostrach albertynkach. Jeździliśmy z ekipą zdjęciowa od zgromadzenia do zgromadzenia, nocowalismy u nich i obserwowaliśmy ich zwykle życie. Tytuł dokumentu „Czuje Boga, że otacza świat” i jest to jedyna produkcja, której nie obejrzałam. Zabiła mnie wizyta w przytulisku dla porzuconych kalekich dzieci. Obraz dzieci uderzających główkami o metalowe pręty lozeczek i te krzyki… Powiem Wam, że wyszliśmy bez słowa i upilismy się wieczorem
NIECH SOBIE PAN POSEŁ KACZYŃSKI W DUPE WSADZI TE 4 TYSIĄCE. (PRZEPRASZAM WSZYSTKICH)
Jak jest taki kozak i nie ma swoich dzieci to niech przygarnie choć jedno z nich. Zachęcam też resztę jego kolegów i koleżanek. Nikt z Was nie wie jaki to jest dramat chore kalekie dziecko… Ja osobiście też nie. Ale mam znajomych w takiej sytuacji i widziałam te dzieci.
Donoszenie martwego płodu to ryzyko dla matki.
SĄ PEWNE GRANICE W BUDOWANIU POLITYCZNEGO MOCARSTWA. WARTO BYC CZŁOWIEKIEM, A NIE BIEGAĆ Z HASŁAMI PRZYKLEJONYMI DO PYSKA. ZROB PAN COŚ DOBREGO DLA INNYCH, Z CAŁEGO SERCA ŻYCZĘ. I CHĘTNIE POMOGĘ

Znalezione na FB