„Ja, zwykły, szary człowiek, taki jak wy, wzywam was wszystkich – nie czekajcie dłużej. Trzeba zmienić tę władzę jak najszybciej, zanim doszczętnie zniszczy nasz kraj; zanim całkowicie pozbawi nas wolności”. – Piotr Szczęsny, "szary człowiek" (19.10.2017)
Pierwszym instynktem każdego człowieka, od dzieciństwa, jest niechęć do tego, co inne, i uznawanie innego za brzydkie. Ten instynkt jest zresztą prymitywnym źródłem rasizmu. Z biegiem czasu jednak ludzie przyzwyczajają się do inności. Europejczycy uważali afrykańskie totemy za brzydkie, a potem przyszli Picasso, Modigliani i awangarda XX wieku – Europejczycy uznali je za piękne i teraz kupują sobie na targach do prywatnych kolekcji. Podobnie z miastami – wobec takiego napływu innych ludzi pierwszą reakcją jest lęk, poczucie brzydoty. Tymczasem, abstrahując od wszystkich pozaestetycznych zastrzeżeń i polemik, muzułmanki o twarzach ujętych w chusty, częściowo zakryte, są piękne. Dla Europy jest to piękno nowe, zupełnie inne niż uroda kobiet z włosami puszczonymi na wiatr. A przez to ciekawe, wzbogacające nasz pejzaż.
Umerto Eco
w wywiadzie dla Jarosława Mikołajewskiego opublikowanym w Wysokich Obcasach
Najnowsze komentarze