„Ja, zwykły, szary człowiek, taki jak wy, wzywam was wszystkich – nie czekajcie dłużej. Trzeba zmienić tę władzę jak najszybciej, zanim doszczętnie zniszczy nasz kraj; zanim całkowicie pozbawi nas wolności”. – Piotr Szczęsny, "szary człowiek" (19.10.2017)
WYŁOWIONE Z SIECI
Pierwszego sierpnia neofaszyści planują przemarsz ulicami Warszawy. Skrajna prawica zapowiedziała, że będzie bezcześcić rocznicę Powstania, wymachując rasistowskimi symbolami i wzywając na ulicach do nienawiści.
Bandyterka spod flag z celtykiem twierdzi, że „wypełni testament bohaterów”. Czas skończyć z tym pomieszaniem pojęć. Powstańcy walczyli przeciwko rasistom, którzy chcieli zetrzeć „niższe rasy” z powierzchni ziemi. Kiedy moja babka, łączniczka Komendy Głównej Armii Krajowej, przedzierała się płonącymi ulicami pod gradem kul, strzelali do niej ideowi pobratymcy tych, którzy dziś zapowiadają śmierć „żydom, pedałom i lewakom”.
Armia Krajowa walczyła o demokratyczną Polskę, w której panuje wolność słowa i wolność zrzeszania się, a nie o autorytarną, brunatną dyktaturę. Walczyła o Polskę sprawiedliwą społecznie, w której jest miejsce dla wszystkich, niezależnie od wyznawanej religii czy światopoglądu – a nie o bezwzględne panowanie silnych nad słabymi. Hajlujący pogrobowcy faszyzmu próbują się podszyć pod tradycję i walkę, z którą nie mają nic wspólnego.
Adrian Zandberg, partia Razem
Najnowsze komentarze