web analytics

DOK – Democracy is OK

„Ja, zwykły, szary człowiek, taki jak wy, wzywam was wszystkich – nie czekajcie dłużej. Trzeba zmienić tę władzę jak najszybciej, zanim doszczętnie zniszczy nasz kraj; zanim całkowicie pozbawi nas wolności”. – Piotr Szczęsny, "szary człowiek" (19.10.2017)

W Szwecji głośno o marszu, mimo Eurowizji

IMG_0838

 

Dziennik Dagens Nyheter

Ćwierć miliona Polaków w marszu dla poparcia obecności w UE

Blisko ćwierć miliona osób maszerowało w Warszawie w sobotę by zaprotestować przeciw polityce, jaką wobec UE prowadzi konserwatywny rząd. To największa demonstracja w kraju od upadku komunizmu w 1989 roku.

Według oficjalnych danych, około 240 000 osób zgromadziło się w stolicy Polski aby pod hasłem ”Jesteśmy i będziemy w Europie”, okazać swoje niezadowolenie.
Obecny polski rząd, wywodzący się z partii Prawo i Sprawiedliwość, ma nienajlepsze relacje z władzami EU i wielu Polaków niepokoi o przyszłe relacje z krajami sąsiedzkimi. (…)

– My Polacy jesteśmy wielkimi zwolennikami Unii, z czego osobiście jestem bardzo dumna. Ale teraz rząd twierdzi, że UE nie jest jednak taka dobra, mówi dla Szwedzkiego Radia przedstawicielka polskiej lewicy Paulina Piechna-Więckiewicz, członkini nowej opozycyjnej grupy, Inicjatywa dla Polski.

Sobotni protest, wspierany przez wiele opozycyjnych ugrupowań i zbiegający się w datą z corocznym marszem unijnym, przyczynił się do uformowania wspólnej koalicji prodemokratycznych organizacji i partii opozycyjnych.
Organizacja Komitet Obrony Demokracji (KOD) przez kilka miesięcy miała ustawione namioty przed budynkami rządowymi by w ten sposób podkreślić sprzeciw wobec wrogiej, ich zdaniem, polityki wobec UE. Przedstawiciele PiS twierdzą, że partia nie ma na celu wyprowadzenie kraju z Unii,  prezentuje jedynie krytyczne stanowisko wobec polityki Europy.

Również w sobotę zorganizowały swój kontrmarsz partie ultra nacjonalistyczne; zgromadził ok. 2500 uczestników.

Katarina Lagerwall

 

Dziennik Svenska Dagbladet

Ogromny protest przeciw rządowi

Ponad 200 tysięcy Polaków wypełniło centrum Warszawy w sobotę aby bronić członkostwa kraju w UE i zaprotestować przeciw działaniom prawicowego rządu, który ich zdaniem, zagraża demokracji.

Według warszawskiego ratusza, w marszu protestacyjnym udział wzięło ok. 240 000 osób. Demonstracja jest największą od upadku komunizmu w 1989. (…)
– Jesteśmy tu bo chcemy działać na rzecz wolności Polski i demokracji, powiedział były prezydent Polski, wywodzący się z ugrupowań liberalnych Bronisław Komorowski.

Polskie Protesty mają miejsce w okresie rosnącego kryzysu politycznego wywołanego przez rządzącą narodowo-prawicową partię Prawo i Sprawiedliwość, która w grudniu przeprowadziła zmiany prawne wpływające na działalność Trybunału Konstytucyjnego. (…)
W ich rezultacie Trybunał jest sparaliżowany a Polska nie ma żadnej konstytucyjnej kontroli nad władzą rządzącą. Mocną krytykę, z jaką spotkały się działania polskiego rządu ze strony UE i jej parlamentu, władza nazywa ”mieszaniem się w polskie sprawy wewnętrzne”.
Rynek także zareagował ostro na te kontrowersje, obniżając wartość złotego i osłabiając ruch na giełdzie.
Konflikt zaostrzył się dodatkowo w kwietniu kiedy szef Trybunału Andrzej Rzepliński ujawnił groźby w liście od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro.
Władza stara się również wzmocnić swą bezpośrednią kontrolę nad mediami.
Rządowe ambicje, podsumowane przez komisję unijną, doprowadziły do ostrzeżenia ze strony UE, że prawo głosu Polski w Unii może zostać zawieszone.

Agencja TT (Tidningarnas Telegrambyrå)

 

Opracowanie Krysia Kierebinski

(Visited 64 times, 1 visits today)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Information

This entry was posted on 8 maja 2016 by in FB, JESZCZE POLSKA..., NASZE RAPORTY, PROTESTY (KOD, DOK, ORP, DZIEWUCHY i in.) and tagged , , .

Kategorie

Najpopularniejsze:


License:

This work is licensed under a Creative Commons Attribution-NoDerivatives 4.0 International License.

W blog Democracy is OK D.OK zamieszczamy teksty, których tematyka jest zgodna z ideami wyrazonymi w naszym Manifescie, jednak za tresc artykulow i wyrazone w nich opinie odpowiedzialni są tylko i wylącznie ich autorzy.