„Ja, zwykły, szary człowiek, taki jak wy, wzywam was wszystkich – nie czekajcie dłużej. Trzeba zmienić tę władzę jak najszybciej, zanim doszczętnie zniszczy nasz kraj; zanim całkowicie pozbawi nas wolności”. – Piotr Szczęsny, "szary człowiek" (19.10.2017)
Po trzech latach od słynnego „Idziemy po was” ministra Sienkiewicza prokuratura postawiła 102 faszyzującym kibicom białostockim 200 zarzutów.
Gros zatrzymanych to kibice Jagiellonii Białystok powiązani z ruchem neonazistowskim. Mieli działać w zorganizowanej grupie przestępczej. Kierowali nią Adam S. ps. „Staszyn”, Tomasz P. ps. „Dragon” i Sebastian Ś. ps. „Buben”.
„Staszynowi” i paru innym prok. Masłowski zarzuca czerpanie korzyści z nierządu, posiadanie broni palnej bez zezwolenia, bójki, handel narkotykami. Dowody, m.in. zawartość komputerów, pozwoliły też postawić im zarzuty propagowania ustroju faszystowskiego lub nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych i rasowych.
Na zdjęciach hajlują w miejscach publicznych – na białostockim osiedlu, na neonazistowskim koncercie w stodole pod miastem w 2012 r. Na banerze znak Polski Walczącej, obok napis Blood & Honour – to międzynarodowa przestępcza organizacja neonazistowska, w Polsce obecna od 2005 r.
Prokurator próbował zrozumieć to absurdalne połączenie. Pytał podejrzanych: – Co to jest według ciebie nazizm?
– Rasistowsko-patriotyczne przekonania – odpowiadali.
A gdy drążył: – No, że jestem homofobem.
(…)Pytam prok. Masłowskiego o postępy w śledztwie. Jest stropiony, czeka na przydział, bo nowa władza robi roszady w prokuraturze. Masłowski nie wie, komu podlega, jaki wydział i jaka prokuratura prowadzi śledztwo – które jest zawieszone.
(…)Za: Gazeta Wyborcza
Patrz też: Miasto bezprawia. O książce Marcina Kąckiego Białystok. Biała siła, czarna pamięć.
Najnowsze komentarze