„Ja, zwykły, szary człowiek, taki jak wy, wzywam was wszystkich – nie czekajcie dłużej. Trzeba zmienić tę władzę jak najszybciej, zanim doszczętnie zniszczy nasz kraj; zanim całkowicie pozbawi nas wolności”. – Piotr Szczęsny, "szary człowiek" (19.10.2017)
(12-04-2016)
Aktywiści Greenpeace’u, rozwiesili na ścianie budynku Ministerstwa Środowiska baner z wielkim napisem CAŁA PUSZCZA PARKIEM NARODOWYM w proteście wobec skandalicznej dezycji Ministerstwa o wycince Puszczy Białowieskiej. Zamierzają tam być do oporu.
Katarzyna Jagiełło z Greenpeace’u pisze:
Mamy zapasy wody i jedzenia, kuchnię, śpiwory. Chcemy tu zostać tak długo, aż premier Beata Szydło rozpocznie rzetelny dialog na temat przyszłości Puszczy. Jan Szyszko zlekceważył głos społeczeństwa i naukowców: podjął decyzję o zwiększeniu wycinki w Puszczy. Nie mogliśmy dłużej czekać! To ostatni moment, by uniknąć międzynarodowej kompromitacji. Dlatego apelujemy do premier Szydło i szefa partii rządzącej, Jarosława Kaczyńskiego, by cofnęli fatalną decyzję swojego ministra i uratowali Puszczę. Jedyną szansą na jej zachowanie jest objęcie całego jej obszaru najwyższą formą ochrony – dlatego apelujemy: CAŁA PUSZCZA PARKIEM NARODOWYM.
Park narodowy na całym obszarze Puszczy pozwoli skutecznie chronić jej bogactwo. Takie rozwiązanie da również szansę na rozwój gmin puszczańskich- trwały i zrównoważony, oparty na tradycji, ale odpowiadający na wyzwania współczesności. Wreszcie będzie to szansa na to, by utrwalić prestiż Polski jako państwa chroniącego swoje dziedzictwo zgodnie z najlepszą współczesną wiedzą przyrodniczą, a z Puszczy Białowieskiej uczynić europejski symbol ochrony przyrody i atrakcję turystyczną o globalnym znaczeniu (…)
Niektórzy twierdzą, że takie akcje, jak nasza, to przesada. Ale moim zdaniem prawdziwą przesadą jest sytuacja, w której minister nie odpowiada na żaden z listów i na żadną propozycję spotkania, które wysłały do niego organizacje pozarządowe. Prawdziwą przesadą jest, gdy minister ignoruje głos wybitnych naukowców, przedstawiając zmyślone argumenty jako fakty. Przesadą i skandalem jest, gdy nasz najcenniejszy las, las który dla Europy jest tym, czym Yellowstone dla Ameryki Północnej, tym, czym Serengeti dla Afryki, traktowany jest jak poletko doświadczalne przez miłośników piły mechanicznej. Jesteśmy na ministerstwie, bo wszystkie inne środki zawiodły. To nie przesada. To konieczność (…)
Tyczasem Telewizja Republika martwi się tym, że aktywiści weszli na dach siedziby ministerstwa nielegalnie. Chciałoby się powiedzieć: Gdy tną las, nie żałuj dachu.
Więcej: http://kochampuszcze.pl/
Najnowsze komentarze